Nurzec Stacja
-
DST
48.80km
-
Teren
14.00km
-
Czas
02:36
-
VAVG
18.77km/h
-
VMAX
49.70km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Podjazdy
205m
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechaliśmy z Pawłem zwiedzić opuszczoną jednostkę wojskową w Nurcu Stacji. Początkowo jechaliśmy z Piotrem, ale on chciał pojechać tylko do Adamowa, więc w Radziwiłłówce rozdzieliliśmy się. Wiedział co robi, bo odtąd droga zaczęła się bez końca wspinać pod górę. Zaczął się też upragniony las, bo słońce prażyło dziś niemiłosiernie. W końcu na górze odbiliśmy w las, mijając rezerwat Sokóle dotarliśmy do poszukiwanej jednostki. Bramy i zasieki już zostały rozbrojone, a nawet chyba rozkradzione, bo zostały tylko betonowe słupki.
W lesie poprzecinanym brukowanymi drogami co raz natrafialiśmy na jakieś opuszczone budynki, głównie magazyny, kotłownię, baraki oraz coś co miało być suszarnią amunicji a wyglądało jak budynek ze szklarnią na dachu ;) Niestety wszelkie wejścia do tegoż były zablokowane. W magazynach natomiast było tyle miejsca, że można by tam na rowerze jeździć :) Ostały się tam tylko jakieś tabliczki z literowymi oznaczeniami.
Potem pojechaliśmy do Nurca po energetyzującą colę i lody i wróciliśmy asfaltem - tym razem było już z górki :)
Pogoda: gorąco, parno, słonecznieOpuszczony magazyn
© AnnSWejścia do starych magazynów amunicji
© AnnSSuszarnia amunicji
© AnnS
Kategoria Eksploracja, W towarzystwie
Siedlce-Fronołów
-
DST
64.10km
-
Teren
9.00km
-
Czas
02:46
-
VAVG
23.17km/h
-
VMAX
37.60km/h
-
Temperatura
29.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po przyjeździe jeszcze pokręciliśmy się z Pawłem po lesie, w którym po ostatniej nawałnicy poprzewracało drzewa.
Kategoria Tylko ja i mój rower, W towarzystwie, Z/do Fronołowa
Do pracy
-
DST
5.80km
-
Teren
2.50km
-
Czas
00:17
-
VAVG
20.47km/h
-
VMAX
27.60km/h
-
Temperatura
29.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda: rano 21*C, słonecznie, powrót: 29*C
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Do pracy i powrót
-
DST
14.86km
-
Teren
2.50km
-
Czas
00:39
-
VAVG
22.86km/h
-
VMAX
29.00km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś spróbowałam jak się jedzie szoszonem przez Piaskową. Gdyby nie było błota to nawet nieźle sobie radzi na polnej drodze :) A może warto by było zaopatrzyć szoszona w przełajowe oponki?
Złom dzisiaj dostał nowy napęd i niech jeszcze spróbuje grymasić ;>
Pogoda: rano 18,5*C, słonecznie; powrót: 26*C
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Do pracy, powrót i po mieście
-
DST
30.32km
-
Teren
0.60km
-
Czas
01:16
-
VAVG
23.94km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ostatnio testuję nową ścieżkę rowerową na Sokołowskiej. Trzeba przyznać, że całkiem niezła, skoro nie zmusza mnie do zwalniania na szoszonie. Jedyne do czego można by się przyczepić to brak przyjaznego wjazdu/zjazdu na tą ścieżkę w momencie jej początku, ale może to jeszcze nie jest jej końcówka i pociągną dalej.
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Do pracy i powrót
-
DST
17.28km
-
Teren
0.60km
-
Czas
00:45
-
VAVG
23.04km/h
-
VMAX
27.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Fronołów-Siedlce
-
DST
67.33km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:51
-
VAVG
23.62km/h
-
VMAX
41.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Całe życie pod wiatr :| Wredne wietrzysko w trakcie weekendu zmieniło kierunek i w obie strony wiało w mordę, zawsze tak musi być...
Kategoria Z/do Fronołowa, Tylko ja i mój rower
Moszczona Pańska
-
DST
34.51km
-
Teren
10.00km
-
Czas
01:47
-
VAVG
19.35km/h
-
VMAX
40.00km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pokazałam Pawłowi fotki rzeczki w Wakułowiczach i tak mu się spodobało, że chciał też tam pojechać. A skoro już wreszcie chciał wyjść na rower, to i ja się wybrałam. Dojechaliśmy na mostek, potem drugi na tej samej rzeczce, aż zachciało mi się dojechać do jej źródła, czyli do Moszczony Pańskiej. Paweł ponawigował, tylko nie wziął pod uwagę, że moja szoszona nie lubi dziurawych szutrów, bruku i piachu.
Trasa: Fronołów-Maćkowicze-Grabarka-Wakułowicze-Moszczona Pańska-Grabarka-Szerszenie-Siemiatycze Stacja-Olendry-FronołówMoszczona Pańska
© AnnS
Kategoria W towarzystwie
Grabarka-Kajanka-Siemiatycze
-
DST
38.10km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:41
-
VAVG
22.63km/h
-
VMAX
42.00km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka połączona z zakupami w Siemiatyczach.
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Siedlce-Fronołów
-
DST
59.97km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:30
-
VAVG
23.99km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
29.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ciężko się dzisiaj jechało. Na początku wiatr boczno-wmordę, do tego powietrze było tak gorące i wilgotne, aż miałam wrażenie, że wdycham to samo powietrze co wydycham. W połowie trasy zachmurzyło się. Przynajmniej przestało już tak mocno wiać i trochę się ochłodziło. Dodatkowo miałam motywację, żeby trochę przypedałować, bo te chmurki zwiastowały prognozowaną burzę. Ale mimo tej motywacji jakoś dalej ciężko było się rozpędzić :( Po przyjeździe znalazłam główną przyczynę - mało powietrza w tylnej oponie, pod dodatkowym obciążeniem sakwą ugięcie było praktycznie do połowy wysokości opony. Jednak małą ręczną pompką nie jestem w stanie prawidłowo napompować tych szosowych oponek.
Ale i tak mi się udało zdążyć przed burzą :) Po godzinie od mojego przyjazdu rozpętała się niezła nawałnica.
Kategoria Z/do Fronołowa, Tylko ja i mój rower