AnnS prowadzi tutaj blog rowerowy

AnnS

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2010

Dystans całkowity:82.30 km (w terenie 39.00 km; 47.39%)
Czas w ruchu:06:48
Średnia prędkość:12.10 km/h
Maksymalna prędkość:24.10 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:11.76 km i 0h 58m
Więcej statystyk

Z domu do domu

  • DST 7.00km
  • Czas 00:29
  • VAVG 14.48km/h
  • VMAX 24.10km/h
  • Temperatura -10.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 stycznia 2010 | dodano: 27.01.2010

Wreszcie temperatura podniosła się z -20 na -10, lato normalnie ;) Pojechałam ze starej do nowej chałupy i z powrotem, żeby w końcu sufit pomalować. Jazda po ścieżce rowerowej dziś trochę stresująca była, w co raz rzucało mi rower po lodowych muldach, które kryły się w ciemnościach pod dzisiejszym śniegiem :/

ścieżka na Warszawskiej © AnnS


Kategoria W śniegu, Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W ciemnościach

Zima w pełni

  • DST 9.40km
  • Teren 5.00km
  • Czas 00:48
  • VAVG 11.75km/h
  • VMAX 22.60km/h
  • Temperatura -9.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 stycznia 2010 | dodano: 16.01.2010

Pogoda dziś piękna. Kontuzja łapki nie bardzo pozwalała na malowanie sufitu, więc dziś roboty przy mieszkanku nie było, to pojechałam na rower. Późno już było zanim się namyśliłam na rower, więc skoczyłam tylko nad zalew. Tyle śniegu to już dawno nie widziałam, jeździło się dosłownie w śniegowych rynnach :D
W drodze powrotnej pojechałam asfaltem, ale na tych moich gąsienicach czołgowych to żadna przyjemność :/

Złomek w śniegu © AnnS

Moje zimowe buty rowerowe ;) © AnnS

Śniegowa rynna © AnnS

Droga do cywilizacji © AnnS

Śnieżny zachód słońca © AnnS


Kategoria W śniegu, Tylko ja i mój rower

Nie cierpię malkontenctwa

  • DST 8.50km
  • Czas 00:46
  • VAVG 11.09km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 stycznia 2010 | dodano: 09.01.2010

Od rana miałam dość słuchania narzekania rodziców, że jakiś straszny atak zimy sparaliżował cały ruch. Wyglądając za okno widziałam, że spadło ledwo 20cm śniegu, drogi już dawno odśnieżone i w ogóle nie widziałam większego problemu, przynajmniej w naszym mieście. Wyciągnęłam więc rower i pojechałam do swojego mieszkanka zabrać się za malowanie. Warunki co prawda były cięższe niż normalnie, ale na drogach jeździło bez zarzutu, tylko jak zwykle po ścieżce rowerowej ciężko już było jakiemuś pługowi przejechać, więc nie pozostało mi nic innego jak skorzystać z jezdni. Schodki zaczęły się dopiero na osiedlu, położonym na górce, na której pod warstwą śniegu leżał piękny lodzik. Samochody próbując podjechać stały w miejscu, ale rower ma tą przewagę, że można z niego zsiąść i przeciągnąć po poboczu.
Tylko jedna gleba, ale przy kilkudziesięciu zaliczonych w moim życiu, to nie robi większej różnicy ;)


Kategoria W śniegu

ociepliło się...

  • DST 12.50km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 11.19km/h
  • VMAX 22.60km/h
  • Temperatura -6.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 stycznia 2010 | dodano: 06.01.2010

i dopadało śniegu, a im więcej śniegu tym bardziej chce mi się jeździć, ale dzisiaj nie było łatwo. Trochę przez miasto - ulice białe :) i korki :(, potem ścieżka rowerowa i na końcu dookoła zalewu, po świeżutkim sypkim śniegu :) Najgorzej przejezdnym z tych odcinków była niestety ścieżka rowerowa :( - grząski śnieg totalnie rozjeżdżony przez samochody :[


Kategoria W śniegu, Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W ciemnościach

qrwa jak zimno

  • DST 16.70km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 12.85km/h
  • Temperatura -11.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 stycznia 2010 | dodano: 05.01.2010

W końcu zmieniłam gumki na gąsienice czołgowe i musiałam przetestować. A że komfort jazdy zmienił się nie do poznania, to nie mogłam się nacieszyć jazdą po śniegu :D A do tego ten klimacik: mgła, ciemno, gwieździste zimowe niebo, na którym miejsce Wielkiego Wozu teraz zajął Orion i ziiimnoo... które niestety nie pozwoliło mi na dłuższą sielankę i zmusiło do powrotu do ciepłego domku.


Kategoria W śniegu, Tylko ja i mój rower, W ciemnościach

Mrozio

  • DST 16.70km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 13.18km/h
  • VMAX 23.40km/h
  • Temperatura -10.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 stycznia 2010 | dodano: 03.01.2010

-10*C na termometrze i musiałam poszukać dobrej motywacji, żeby ruszyć się z ciepłego kąta, więc wymyśliłam, że pojadę sfocić pole po bitwie, które mi wczoraj chłopaki zostawili w domku kończąc robotę o północy.

Dojazd do mojej chałupki © AnnS
Pole bitwy ;) © AnnS

A potem jeszcze skoczyłam nad zalew i porobiłam nieco ładniejsze fotki ;)
Muchawka zimą © AnnS
Lasek nad zalewem © AnnS
Meandry Muchawki © AnnS


Kategoria W śniegu, Tylko ja i mój rower

Śnieżny Gołobórz

  • DST 11.50km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 10.78km/h
  • VMAX 24.10km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 stycznia 2010 | dodano: 01.01.2010

Dosypało śniegu po osie :D Teraz to już chyba najwyższy czas zmienić opony ;)


Kategoria W śniegu, Tylko ja i mój rower