AnnS prowadzi tutaj blog rowerowy

AnnS

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2010

Dystans całkowity:234.50 km (w terenie 47.50 km; 20.26%)
Czas w ruchu:10:07
Średnia prędkość:18.73 km/h
Maksymalna prędkość:38.80 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:18.04 km i 1h 15m
Więcej statystyk

Do pracy i powrót

  • DST 9.00km
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 listopada 2010 | dodano: 29.11.2010

Sypie śnieg, wieje wiatr, auta stoją w korku a ja jadę :D
Z powrotem już niewiele było z tej jazdy, ale przynajmniej jak rower nie jedzie to się go bierze pod pachę i dalej do przodu.


Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W śniegu

Do pracy, PKP i powrót

  • DST 10.50km
  • Teren 2.50km
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 listopada 2010 | dodano: 26.11.2010

W końcu błoto zamarzło :)


Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower

Na myjkę

  • DST 2.40km
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 listopada 2010 | dodano: 26.11.2010

W końcu trzeba było zmyć ze Złomka te tony błota, skoro już błoto zamarzło :) Ślizgawica się wieczorem zrobiła, więc zmieniłam już gumki na kolczatki.


Kategoria Miasto/Praca

Zima idzie

  • DST 37.60km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:16
  • VAVG 16.59km/h
  • VMAX 33.90km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 listopada 2010 | dodano: 21.11.2010

Mimo mglistego poranka, zapowiadała się ładna pogoda, więc trzeba było ruszyć na rower. Zaraz po wyjeździe poczułam, że jest zimno, zdecydowanie zimniej niż wczoraj, normalnie było czuć zimowe powietrze. A że zapodziałam gdzieś ochraniacze to długo nie dało się jeździć. Trochę terenu w okolicach Skórca i powrót szosą.


Kategoria W towarzystwie

Do pracy, powrót i po pracy

  • DST 26.80km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 16.41km/h
  • VMAX 27.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 19 listopada 2010 | dodano: 19.11.2010

Musiałam wpakować się w bagno, no musiałam ;) Po pracy postanowiłam jeszcze trochę pojeździć po ciemku, bo cykloza spokoju nie dawała. Niestety z powodu mgły wolałam nie jeździć tam gdzie samochody jeżdżą i odbiłam w jakąś boczną drogę. Początkowo był asfalt, potem szuter, polna droga, dalej jakieś ślady zawracania, ale droga prowadziła dalej, więc pojechałam dalej. A jak pojechałam to się wpakowałam w drogę, po której to już tylko jakieś sprzęty gąsienicowe jeździły. Pobrnęłam trochę przez błoto mając nadzieję, że dalej go nie będzie, ale było i to coraz gorsze, a na horyzoncie latarnie, do których postanowiłam dotrzeć nie zawracając się. Upaskudziłam rower, całe buty, ale w końcu dotarłam do jakiejś cywilizacji. Jeszcze rundka przez śmieszkę rowerową i powrót przez Żytnią, a mgła była tam już taka, że ledwo widziałam gdzie jadę.

Błotkobutki © AnnS


Kategoria Eksploracja, Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W ciemnościach

Do pracy, sklepu i powrót

  • DST 10.50km
  • Teren 2.50km
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 listopada 2010 | dodano: 19.11.2010


Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower

Do pracy

  • DST 10.20km
  • Teren 2.50km
  • Czas 00:33
  • VAVG 18.55km/h
  • VMAX 30.10km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 listopada 2010 | dodano: 17.11.2010

przez błoto i centrum


Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower

Do pracy i powrót

  • DST 9.50km
  • Czas 00:32
  • VAVG 17.81km/h
  • VMAX 28.50km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 listopada 2010 | dodano: 15.11.2010

przez centrum


Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower

Skórzec i miasto

  • DST 57.30km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:38
  • VAVG 21.76km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 listopada 2010 | dodano: 14.11.2010

Po wczorajszej kąpieli błotnej LeNivą stwierdziłam, że mój rower ma mniejszy poziom przystosowania do błota i przerzuciłam się na asfalt. Pogoda świetna, więc pokręciłam się trochę po okolicach Lipniaka i Skórca.


Kategoria Tylko ja i mój rower

Poszukiwania zaginionego kołpaczka

  • DST 7.70km
  • Czas 00:33
  • VAVG 14.00km/h
  • VMAX 26.70km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Złom
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 listopada 2010 | dodano: 07.11.2010

W deszczu nie chciało mi się jeździć rowerem, więc wyciągnęłam Polka. Po powrocie stwierdziłam brak jednego kołpaka. Gdyby to był zwykły kołpak, to pewnie bym się tym nie przejęła, ale że to niedawny prezent urodzinowy od przyjaciela, to nie mogłam się pogodzić z jego stratą. Mimo padającego deszczu, wyciągnęłam Złomka, bo to najlepszy środek transportu umożliwiający penetrację terenu i pojechałam na miasto szukać swojej zguby. Znalazł się na jednym z zakrętów :D


Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W ciemnościach