Czasówka ATS
-
DST
10.00km
-
Czas
00:21
-
VAVG
28.57km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
HRmax
192( 97%)
-
HRavg
176( 89%)
-
Kalorie 338kcal
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Połowa pod wiatr, połowa z wiatrem.
Dokładny czas: 21:28,99
Kategoria Zawody
Na obiadek
-
DST
8.50km
-
Czas
00:24
-
VAVG
21.25km/h
-
VMAX
28.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Miasto/Praca
Powrót w teren
-
DST
29.90km
-
Teren
10.00km
-
Czas
01:34
-
VAVG
19.09km/h
-
VMAX
34.00km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
W końcu leniwca poniosło w las. Parę rundek po górkach na Gołoborzu, żeby przypomnieć sobie jak się jeździ w terenie, na koniec szosowa rundka przez Lipniak.
Kategoria Tylko ja i mój rower
Do pracy i powrót
-
DST
9.04km
-
Czas
00:28
-
VAVG
19.37km/h
-
VMAX
31.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
W końcu po długiej przerwie na rowerze :)
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Przed Białorusią
-
DST
24.35km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:02
-
VAVG
23.56km/h
-
VMAX
41.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ostatnia przejażdżka przed wyjazdem na Białoruś, krótko, bo trzeba się pakować. Teraz będzie tydzień bez roweru :(
Kategoria W towarzystwie
k**** j***** ch**
-
DST
33.76km
-
Czas
01:22
-
VAVG
24.70km/h
-
VMAX
32.00km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałam po pracy, żeby się odstresować po uciążliwym dniu. Ale długo się nie odstresowywałam, bo w Kownaciskach jakiś tępy ch*** zaczął wyprzedać ciężarówkę i co z tego, że ja jechałam z naprzeciwka, widział mnie (bo toć była długa prosta) i mimo wszystko musiał wyprzedzać, a ja musiałam uciekać w pole :[ Ciekawe czy tak samo by zrobił, jakbym jechała jakimś T-54, bo już wtedy na pewno bym nie uciekała mu sprzed kół :]
Ale to nie wszystko. Jadę sobie dalej jak należy prawą stroną jezdni, a za mną trąbi jakiś d***. Nie wiem o co mu chodziło, bo najnormalniej w świecie mógł mnie wyprzedzić zachowując odpowiedni odstęp i to jego trąbienie nie było do niczego potrzebne, wręcz przeciwnie, bo w tym momencie obejrzałam się za siebie, a jak to zwykle podczas odkręcania bywa, rower zmienił tor jazdy.
A już o paniusi wyprowadzającej pieska po ścieżce rowerowej, to nie wspomnę...
Następnym razem na odstresowanie jadę w teren, tylko oby żaden quad-man mnie nie wkurzył ;)
Kategoria Tylko ja i mój rower
Do pracy i powrót
-
DST
10.13km
-
Teren
2.50km
-
Czas
00:32
-
VAVG
18.99km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Do pracy i powrót
-
DST
11.55km
-
Teren
5.00km
-
Czas
00:36
-
VAVG
19.25km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Do pracy
-
DST
10.00km
-
Teren
2.50km
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ziiimno, gdzie ta wiosna? -1.5*C
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Regeneracja
-
DST
7.76km
-
Czas
00:23
-
VAVG
20.24km/h
-
VMAX
29.00km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na obiadek do rodziców :)
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower