W śniegu
Dystans całkowity: | 310.56 km (w terenie 90.50 km; 29.14%) |
Czas w ruchu: | 18:14 |
Średnia prędkość: | 14.25 km/h |
Maksymalna prędkość: | 34.00 km/h |
Suma podjazdów: | 147 m |
Maks. tętno maksymalne: | 168 (85 %) |
Maks. tętno średnie: | 139 (70 %) |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 11.50 km i 0h 49m |
Więcej statystyk |
Miasto
-
DST
9.80km
-
Teren
3.00km
-
Temperatura
-8.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na zakupy i do rodziców. Gleba na Piaskowej i 2x prawie gleba w lodowej rynnie.
Kategoria Tylko ja i mój rower, W ciemnościach, W śniegu
Do pracy i powrót
-
DST
8.50km
-
Temperatura
-4.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pada śnieg, pada śnieg, stoją auta w korku... ;)
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W śniegu
Do pracy, powrót i zwiad
-
DST
13.70km
-
Teren
3.00km
-
Temperatura
-1.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
W drodze powrotnej pojechałam kawałek na Piaski Zamiejskie, żeby zobaczyć jak tam wygląda droga.
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W śniegu
Do pracy i powrót
-
DST
9.70km
-
Teren
9.00km
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ciężka przeprawa przez śnieg. Do tego zgubiłam licznik :(
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W śniegu
Do pracy i powrót
-
DST
9.00km
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sypie śnieg, wieje wiatr, auta stoją w korku a ja jadę :D
Z powrotem już niewiele było z tej jazdy, ale przynajmniej jak rower nie jedzie to się go bierze pod pachę i dalej do przodu.
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W śniegu
EInO Skorpion 2010
-
Aktywność Jazda na rowerze
50 km w 16 godzin na piechotę, czyli Ekstremalna Impreza na Orientację Skorpion 2010.
Więcej km niż na rowerze w tym miesiącu :|
http://picasaweb.google.pl/leniwce.pl/EInOSkorpion2010#
Kategoria W śniegu, Orientacja, Eksploracja, Zawody
na chatkę
-
DST
7.00km
-
Czas
00:30
-
VAVG
14.00km/h
-
VMAX
28.10km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
to co zwykle, hamulec dalej się blokuje :(
Kategoria W śniegu, Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W ciemnościach
z nowej chatki
-
DST
3.60km
-
Czas
00:14
-
VAVG
15.43km/h
-
VMAX
24.50km/h
-
Temperatura
-6.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rower rozmarzł, hamulec odpuścił i można było nim wrócić :) Mimo, że wiatr wiał w mordę to i tak się lżej jechało niż wczoraj :)
Kategoria W śniegu, Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W ciemnościach
do nowej chatki
-
DST
3.50km
-
Czas
00:15
-
VAVG
14.00km/h
-
Temperatura
-9.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jakoś ciężko się jechało. Myślałam, że to brak formy, a u celu zauważyłam, że prowadząc rower tylne koło ledwo się obraca :/ Hamulec się zblokował, znowu to przeklęta sól powłaziła wszędzie i tłoczki unieruchomiła :[ Wróciłam z Maćkiem samochodem, a rower został do odmarzania.
Kategoria W śniegu, Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W ciemnościach
Z domu do domu
-
DST
7.00km
-
Czas
00:29
-
VAVG
14.48km/h
-
VMAX
24.10km/h
-
Temperatura
-10.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wreszcie temperatura podniosła się z -20 na -10, lato normalnie ;) Pojechałam ze starej do nowej chałupy i z powrotem, żeby w końcu sufit pomalować. Jazda po ścieżce rowerowej dziś trochę stresująca była, w co raz rzucało mi rower po lodowych muldach, które kryły się w ciemnościach pod dzisiejszym śniegiem :/ścieżka na Warszawskiej
© AnnS
Kategoria W śniegu, Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower, W ciemnościach