W towarzystwie
Dystans całkowity: | 3411.99 km (w terenie 1249.84 km; 36.63%) |
Czas w ruchu: | 177:17 |
Średnia prędkość: | 19.14 km/h |
Maksymalna prędkość: | 57.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1806 m |
Maks. tętno maksymalne: | 188 (95 %) |
Maks. tętno średnie: | 161 (82 %) |
Suma kalorii: | 5490 kcal |
Liczba aktywności: | 80 |
Średnio na aktywność: | 43.74 km i 2h 21m |
Więcej statystyk |
Česká Kamenice-Zgorzelec
-
DST
90.91km
-
Czas
05:04
-
VAVG
17.94km/h
-
VMAX
57.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria W towarzystwie
Pirna-Česká Kamenice
-
DST
70.47km
-
Czas
03:55
-
VAVG
17.99km/h
-
VMAX
50.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień drugi. Tym razem wyruszyliśmy z Niemiec do Czech przez Szwajcarię Czeską. Najpierw wzdłuż Łaby ścieżką rowerową, która w porównaniu do polskich ścieżek była po prostu rowerową autostradą. Przeprawa promem i niedługo odbiliśmy od doliny Łaby w góry. Zaczęło się od 8km podjazdu z 120m na 550m. Później już zaczęły się górskie krajobrazy - bezustanne podjazdy i zjazdy. U celu podróży czekał na nas jeszcze 12% podjazd. W Kamienicy udaliśmy się jeszcze na lokalną imprezę, gdzie kultywowano symbolicznie zwyczaj spalenia czarownicy. Ścieżka rowerowa wzdłuż Łaby
© AnnSWjazd do Czeskiej Szwajcarii
© AnnS
Kategoria W towarzystwie
Zgorzelec-Drezno-Pirna
-
DST
47.00km
-
Czas
03:01
-
VAVG
15.58km/h
-
VMAX
47.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy dzień wyprawy przez Niemcy i Czechy.
Przeciwności losu od samego rana sprawiły, że na trasę wyruszyliśmy dopiero przed 15. Start ze Zgorzelca, oczekiwany cel - Pirna. Po kilku kilometrach już wiedzieliśmy, że łatwo nie będzie. Teren mocno pagórkowaty, do tego upał. Zapasy wody szybko zaczęły się kończyć, tak samo siły, a po drodze nie napotkaliśmy ani jednego czynnego sklepu. Ostatecznie dojeżdżając do Lobau postanowiliśmy skorzystać z pociągu do Drezna. Na dworcu uratował nas także automat z napojami. Dodatkową atrakcją był przejazd starej lokomotywy parowej, której ogłuszający sygnał przypominał ten z Auschwitz.
O zachodzie słońca udało nam się jeszcze zwiedzić Drezno, uzupełnić elektrolity piwem, po czym udaliśmy się na nocleg w Pirnie (też pociągiem). W Pirnie zdołaliśmy się jeszcze załapać na czynny kebab.Między Zgorzelcem a Gorlitz
© AnnSLokomotywa parowa w Lobau
© AnnSDrezno
© AnnS
Kategoria W towarzystwie
Nurzec jednostka znowu
-
DST
59.82km
-
Teren
40.00km
-
Czas
03:07
-
VAVG
19.19km/h
-
VMAX
41.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
tym razem z Maćkiem.
Kategoria W towarzystwie
Kisielany
-
DST
38.46km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:56
-
VAVG
19.89km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
W miłym towarzystwie :)
Kategoria W towarzystwie
Kisielany
-
DST
35.05km
-
Czas
01:30
-
VAVG
23.37km/h
-
VMAX
36.00km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt Szoszona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krótka przejażdżka przed śniadaniem. Początkowo z szosowcami, aż nawet rower w międzyczasie zmieniłam, ale później mi uciekli ;)
Ziiiimno.
Kategoria W towarzystwie
Biegówki w ciemnym lesie
-
Temperatura
-12.0°C
-
Sprzęt Fischer, ale nie Gary ;)
-
Aktywność Jazda na rowerze
ok 1h
Kategoria W ciemnościach, W towarzystwie
Noworoczne kręcenie
-
DST
58.87km
-
Teren
30.00km
-
Czas
03:19
-
VAVG
17.75km/h
-
VMAX
34.00km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
z bliżej nieokreślonego miejsca, w którym obudziłam się po sylwestrze -> dom (przepak) -> przejażdżka z ekipą po błocie i bagnach -> (przepak) do rodziców na obiad -> dom
Kategoria Leniwe jazdy, Miasto/Praca, W ciemnościach, W towarzystwie
Rezerwat Jata
-
DST
69.23km
-
Teren
53.00km
-
Czas
03:54
-
VAVG
17.75km/h
-
VMAX
33.00km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
HRmax
187( 95%)
-
HRavg
159( 81%)
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ciekawa przejażdżka w towarzystwie po rezerwacie Jata włącznie z najbardziej tajnymi zakątkami. Najlepsze były "samoloty" na poligonie ;).
Kategoria Eksploracja, W towarzystwie
Śladem historycznych pomników w rezerwacie Jata
-
DST
75.18km
-
Teren
45.00km
-
Czas
03:30
-
VAVG
21.48km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
HRmax
188( 95%)
-
HRavg
155( 79%)
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękna jesienna pogoda, baba i 12 rozbójników ruszyło na podbój kompleksu leśnego Jata. Prowadzeni przez BB odwiedziliśmy 4 pomniki upamiętniające walki w powstaniach: pomnik ks. Brzóski, pomnik upamiętniający partyzantów polskich i radzieckich walczących w 1944 (ciekawe połączenie, ale swego czasu to było normą), pomnik żołnierzy AK i krzyż upamiętniający miejsce straceń partyzantów w czasie powstania styczniowego. Po ponad dwóch godzinach kręcenia się po tym dość pokaźnym lesie szybki powrót szosą z Domanic, rzeczywiście szybki, bo rzadko kiedy prędkość spadała poniżej 30km/h.
Kategoria Leniwe jazdy, W towarzystwie