Kwiecień, 2012
Dystans całkowity: | 465.27 km (w terenie 107.50 km; 23.10%) |
Czas w ruchu: | 23:23 |
Średnia prędkość: | 19.49 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.00 km/h |
Liczba aktywności: | 18 |
Średnio na aktywność: | 25.85 km i 1h 22m |
Więcej statystyk |
Pirna-Česká Kamenice
-
DST
70.47km
-
Czas
03:55
-
VAVG
17.99km/h
-
VMAX
50.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień drugi. Tym razem wyruszyliśmy z Niemiec do Czech przez Szwajcarię Czeską. Najpierw wzdłuż Łaby ścieżką rowerową, która w porównaniu do polskich ścieżek była po prostu rowerową autostradą. Przeprawa promem i niedługo odbiliśmy od doliny Łaby w góry. Zaczęło się od 8km podjazdu z 120m na 550m. Później już zaczęły się górskie krajobrazy - bezustanne podjazdy i zjazdy. U celu podróży czekał na nas jeszcze 12% podjazd. W Kamienicy udaliśmy się jeszcze na lokalną imprezę, gdzie kultywowano symbolicznie zwyczaj spalenia czarownicy. Ścieżka rowerowa wzdłuż Łaby
© AnnSWjazd do Czeskiej Szwajcarii
© AnnS
Kategoria W towarzystwie
Zgorzelec-Drezno-Pirna
-
DST
47.00km
-
Czas
03:01
-
VAVG
15.58km/h
-
VMAX
47.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy dzień wyprawy przez Niemcy i Czechy.
Przeciwności losu od samego rana sprawiły, że na trasę wyruszyliśmy dopiero przed 15. Start ze Zgorzelca, oczekiwany cel - Pirna. Po kilku kilometrach już wiedzieliśmy, że łatwo nie będzie. Teren mocno pagórkowaty, do tego upał. Zapasy wody szybko zaczęły się kończyć, tak samo siły, a po drodze nie napotkaliśmy ani jednego czynnego sklepu. Ostatecznie dojeżdżając do Lobau postanowiliśmy skorzystać z pociągu do Drezna. Na dworcu uratował nas także automat z napojami. Dodatkową atrakcją był przejazd starej lokomotywy parowej, której ogłuszający sygnał przypominał ten z Auschwitz.
O zachodzie słońca udało nam się jeszcze zwiedzić Drezno, uzupełnić elektrolity piwem, po czym udaliśmy się na nocleg w Pirnie (też pociągiem). W Pirnie zdołaliśmy się jeszcze załapać na czynny kebab.Między Zgorzelcem a Gorlitz
© AnnSLokomotywa parowa w Lobau
© AnnSDrezno
© AnnS
Kategoria W towarzystwie
Po mieście
-
DST
9.90km
-
Czas
00:24
-
VAVG
24.75km/h
-
VMAX
34.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i powrót
-
DST
16.81km
-
Czas
00:49
-
VAVG
20.58km/h
-
VMAX
28.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Miasto/Praca
Do pracy i powrót
-
DST
10.23km
-
Teren
5.00km
-
Czas
00:33
-
VAVG
18.60km/h
-
VMAX
24.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Miasto/Praca
Do pracy i powrót
-
DST
9.60km
-
Teren
5.00km
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Miasto/Praca
Do pracy i powrót
-
DST
10.35km
-
Teren
5.00km
-
Czas
00:34
-
VAVG
18.26km/h
-
VMAX
26.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Miasto/Praca
Do pracy i powrót
-
DST
9.63km
-
Teren
5.00km
-
Czas
00:32
-
VAVG
18.06km/h
-
VMAX
25.00km/h
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Miasto/Praca
Nurzec jednostka znowu
-
DST
59.82km
-
Teren
40.00km
-
Czas
03:07
-
VAVG
19.19km/h
-
VMAX
41.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
tym razem z Maćkiem.
Kategoria W towarzystwie
Nurzec jednostka
-
DST
56.50km
-
Teren
35.00km
-
Czas
02:52
-
VAVG
19.71km/h
-
VMAX
43.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po lesie na terenie byłej jednostki wojskowej w Nurcu.
Kategoria Eksploracja, Tylko ja i mój rower