Wczoraj późnym wieczorem wywiozłam
-
DST
93.65km
-
Teren
13.00km
-
Czas
04:01
-
VAVG
23.32km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj późnym wieczorem wywiozłam mojego NFN-a do Fronołowa. Rano 8,5km 'po bułki' do sklepu ;) Tak naprawdę to po co innego pojechałam. Potem ze Szwagrem do Mielnika w poszukiwaniu geocachy w Mielniku. Potem mieliśmy w planach jeszcze uderzyć w stronę Radziwiłówki i Moszczony Królewskiej w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca na początek bunkrowego multicacha, ale długie poszukiwania cacha obok kopalni, spowodowały, że głód dał o sobie znać i odechciało nam się dalej jechać. W drodze powrotnej zostawiliśmy jeszcze własnego keszyka we Fronołowie i wróciliśmy na obiad.
A po obiedzie trzeba było znowu wsiadać na rower i wracać do Siedlec, ale taaaak nam się nie chciało, że szok. Jakoś się wygramoliliśmy. Pogoda idealna, a nam się pedałować nie chce ;) Odpuściliśmy także już trzeciego kesza w Kózkach - na potem ;) Jakoś dotelepaliśmy się do Siedlec.
Trasa: Rano - Fronołów-Mierzwice-Fronołów, w południe - Fronołów-Mielnik-Fronołów, wieczorem - Fronołów-Korczew-Siedlce
Pogoda: zachm. małe, 18*C, brak wiatru
HR: avg: 150, max: 184, tlen/mix/btlen: 57% / 41% / 1%
Kategoria Z/do Fronołowa