Do rodziców
-
DST
14.50km
-
Teren
2.50km
-
Czas
00:39
-
VAVG
22.31km/h
-
VMAX
29.20km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Złom
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 października 2010 | dodano: 31.10.2010
Skleroza nie boli, ale na rowerze można sobie pojeździć ;) Większość dnia spędziłam z moim 4 kołowym gratem, żeby mu naprawić klakson i zrobić przegląd, wróciłam już o zachodzie słońca. Normalnie pewnie już bym nie ruszyła się na rower, bo jeszcze sprzątanie czekało, ale po powrocie do domu, stwierdziłam, że mam w kieszeni kluczyki do dwóch samochodów ;) Więc wyciągnęłam jedyny słuszny i najbardziej ekspresowy środek transportu po mieście i pojechałam oddać Maćkowi kluczyki. Powrót naokoło, bo musiałam się nacieszyć widokiem chowającego się za horyzontem słońca.
Kategoria Miasto/Praca, Tylko ja i mój rower
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
